Content marketing, czyli co?

Content marketing możemy przetłumaczyć jako marketing treści. Jest to jedna ze strategii marketingowych, która polega na tworzeniu ciekawych treści dystrybuowanych za darmo do bazy swoich odbiorców lub klientów. Content marketing można stosować za pomocą:

• artykułów na blogu (takich jak ten)
• podcastów
• infografik
• webinarów
• raportów
• ebooków
• vlogów

Siłą content marketingu jest fakt, że twórca dzieli się bardzo atrakcyjnymi i przydatnymi treściami ze swoimi odbiorcami, zyskując ich zaufanie. Dodatkowo twórca zyskuje łatkę “autorytetu” w danej branży lub dziedzinie. Content marketing jest zatem korzystny zarówno dla twórcy (który zyskuje zaufanie i poszerza grono obserwatorów), jak i dla odbiorcy (który za darmo dostaje wartościowe treści).

Tak robię content marketing

Czas odsłonić karty. Często na Instagramie dostaje od Was wiadomości, które brzmią tak:

Dawid, jak jesteś w stanie robić tyle treści w internecie? Podcasty, blogi, mailingi, szkolenia, webinary, a przecież jeszcze jest prowadzenie firmy…

Odpowiedź jest prosta. Robię to dobrze i sprawnie. Przez kilka lat samodzielnie prowadziłem swoją działalność w internecie i zajmowałem się absolutnie wszystkim. Z czasem zacząłem delegować zadania, które nie wymagały ode mnie bezpośredniego zaangażowania. Kolejnym etapem rozwoju firmy było zatrudnienie pracownika. Dzięki temu jestem w stanie dystrybuować oryginalne treści przez 7 dni w tygodni. Oczywiście nie robię tego z tego względu, że moi odbiorcy nie chcą, abym wyskakiwał im z lodówki. Czasami obserwatorzy muszą odsapnąć i potrzebują chwili oddechu. Z tego względu w mojej firmie mam plan na działania content marketingowe.

W środę o 18:00 publikuję podcast PANDORA ROZWOJU.

Co czwartek pojawia się na BLOGU nowy artykuł.

W piątek o 16:00 wysyłam do mojej bazy mailingowej podsumowanie tygodnia w formie maila.

Poza tym niezależnie od dnia publikuję luźne lub biznesowe posty na Facebooku.

Codziennie dodaję story na Instagrama, bo tego wymaga specyfika tej platformy.

Prawie codziennie dodaję 1 film na TikToka, bo ta platforma lubi regularność.

Dystrybucja treści

To jest najważniejszy punkt dzisiejszego wpisu. Bez odpowiedniej dystrybucji treści nikt nie będzie wiedział o tym, że cokolwiek tworzysz. A po drugie – bez właściwej dystrybucji, tworzenie treści będzie dla Ciebie męczarnią. Skorzystaj z poniższych wskazówek, aby szybko i przyjemnie tworzyć wartościowe treści.

1. Dopasuj platformę do odpowiedniej treści. Infografiki bardzo dobrze przyjmują się na Facebooku i LinkedInie. Twoje osobiste zdjęcia sprawdzą się najlepiej na Instagramie. Krótkie formy wideo możesz udostępniać na TikToku. Vlogi oraz dłuższe filmy są oglądane na YouTube. Podcasty możesz udostępniać na platformie Anchor.fm, która automatycznie udostępnia je w największych serwisach streamingowych (Spotify, Apple Podcasts, Google Podcast).
2. Jedną treść wykorzystuj w kilku miejscach. Doskonałym przykładem jest mój podcast Pandora Rozwoju. Co tydzień nowy odcinek pojawia się na największych serwisach streamingowych oraz na YouTube. W dniu premiery udostępniam krótki zwiastun odcinka na moim Instagramie. A o godzinie 18:00 udostępniam link do odcinka na grupie facebookowej dla słuchaczy podcastu. Jak widzisz z jednej treści (PODCASTU) mogę stworzyć kilka aktywności w social mediach (YouTube, Instagram, Facebook).
3. Nigdy nie bądź zależny od jednej platformy. Pamiętasz ostatnią awarię Facebooka? Cały (no prawie cały…) świat zamarł na kilka godzin. Nie można było korzystać z Facebooka, Instagrama i WhatsAppa. Za to TikTok działał w najlepsze. Twitter też nie narzekał. YouTube także dawał sobie świetnie radę. Jaki wniosek można wyciągnąć z tej sytuacji? Załóż konto na różnych platformach i dystrybuuj swoje treści gdziekolwiek się da. W przypadku awarii jednego portalu lub podmiotu odpowiedzialnego za kilka aplikacji – nadal będziesz w stanie dotrzeć do swoich klientów. A kiedy wszystkie platformy nieoczekiwanie będą miały problemy techniczne to nadal masz listę mailingową za pomocą której możesz pisać do grona swoich odbiorców. Dlatego nawet w 2021 roku lista mailingowa jest ważna. Pamiętaj o tym.
4. Deleguj zadania jeśli możesz. Tworzenie treści zajmuje dużo czasu. O ile tworzysz treści ambitne. W pewnym momencie rozwijania biznesu zauważysz, że nie jesteś w stanie dostarczać odpowiednich treści swoim odbiorcom, bo po prostu nie będziesz mieć na to czasu. Wówczas warto zatrudnić jedną osobę, która będzie tworzyła dla Ciebie wpisy blogowe, grafiki, raporty czy infografiki. Co więcej zatrudnienie takiej osoby nie musi kosztować fortunę. Warto sięgnąć po studentów, którzy znają się na Twojej branży. Jeśli zajmujesz się marketingiem – zatrudnij studenta marketingu. Jeżeli zajmujesz się psychologią – zatrudnij studenta psychologii. A jeżeli działasz w branży IT – zatrudnij studenta informatyki. Wielu studentów nie pogardzi dodatkowym źródłem zarobku oraz możliwością rozwinięcia swojego CV.

Niech Twoi klienci wiedzą kto do nich pisze

W content marketingu ważne jest to, aby Twoi odbiorcy od razu wiedzieli kto jest autorem posta, filmu, zdjęcia, grafiki lub artykułu. Dlaczego? Kiedy zaserwujesz odbiorcom atrakcyjny wpis rozwiązujący ich problemy to ich nastawienie do autora posta automatycznie będzie pozytywne. Jeśli chcesz być kojarzony pozytywnie to oczywiste jest to, aby być rozpoznawanym automatycznie.

I właśnie w tym miejscu trzeba wspomnieć o identyfikacji wizualnej. Może ona być wyrażona za pomocą logotypu, charakterystycznego formatu posta lub specyficznego przywitania z odbiorcą. Przypatrz się dokładnie miniaturom filmów największych twórców na YouTube. Ich miniatury są charakterystyczne i rozpoznawalne. Wystarczy rzut okiem, aby stały widz YouTube’a rozpoznał film swojego ulubionego twórcy. W przypadku postów na Facebooku częścią identyfikacji wizualnej jest logo. Warto je umieścić w czytelnym miejscu.

Masz już swój content?

Czas na podsumowanie. Content marketing jest niezwykle popularnym trendem w 2021 roku. Daje on niesamowite możliwości pozyskiwania nowych klientów oraz budowania relacji z obecnymi. Marketing treści jest uniwersalny, przez co pasuje do większości branż. Mam nadzieję, że już zacząłeś używać marketing treści. A jeśli nie to na co czekasz?

Miłego dnia,
Dawid Świstek